Prezent przywieziony z Norwegii przez przyjaciół. Ręka swędzi więc zabrałem się za "renowację". Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy. Żeby nie było zbyt łatwo od razu zaczęły się poszukiwania pędzli, nowych nitów, kremów do golenia itd.
Bismarck po renowacji razem z planowanym przybornikiem trafi do Maćka od którego go dostałem. Uprawia golenie tradycyjne więc powinien być zadowolony.
czwartek, 3 listopada 2011
straight razors - new project in progress
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz